część 1 – Filozofia terapią? – Zdecydowanie TAK!!!

Filozofia terapią? – zdecydowanie TAK
część 1
„Wiem jedno tylko: to, że nic nie wiem” „ zatroszcz się o samego siebie”
„a bezmyślnym życiem żyć człowiekowi nie warto”

„Jeśli ogólne zasady filozofii wywierają tak wielki urok na twoją duszę,
to usiądź i zagłębiaj się nad nimi”

W pracy tej postaramy się wykazać, że odpowiedzią na pytanie – Czy filozofia może być terapią? – jest, zdecydowanie TAK! Pokażemy, że kiedy mówi się o śmierci filozofii , to powrót do filozofii, filozofii praktycznej może być lekarstwem na zło nękające zagubionego w płynnej ponowoczesności człowieka. Filozofia może być terapią, a skutkiem terapii filozoficznej będzie odzyskanie przez człowieka harmonii duchowej związane z odczuciem udanego, dobrego i szczęśliwego życia.
Filozofia, umiłowanie mądrości rodzi się ze spontanicznego kontaktu z realną rzeczywistością. Człowiek sam dla siebie też jest taką realną rzeczywistością. Jak tylko zaczniemy myśleć i znajdziemy się na drodze do tej mądrości, odnajdziemy siebie i swój sposób życia, to wtedy zaczniemy się dziwić, zachwycać, nurkować w coraz to piękniejszych umysłach filozofów i delektować się tym. Prawdziwa filozofia rodzi się ze zdziwienia: „To stan bardzo znamienny dla filozofa: dziwić się. Nie ma innego początku filozofii, jak to właśnie” .