Tak, cały czas czytam, myślę i pracuję nad kolejnymi tekstami na Salon Filozoficzny, które to teksty pomagają nam radzić sobie z codziennymi wyzwaniami życia. Na najbliższym spotkaniu w ostatni czwartek marca będziemy mówili o tym, jak świadomość czasu wpływa na nasze życie. Ten tekst jest gotowy, a teraz pisze tekst na kwietniowy już SF o sensie, o tym dlaczego chcemy, by nasze życie miało sens. Sama jestem zaskoczona tym, jak bardzo kontemplacja sensu istnienia pomaga nam z sensem żyć.
Fragment napisanego już tekstu:
Abraham Heschel, który w swoich tekstach daje nam wiele twórczych impulsów do rozwijania filozoficznych refleksji nad sensem życia, pisze, że każdy zaistniały i istniejący byt bez odniesienia do sensu jest nie do pomyślenia, byt zawsze jest obdarzony sensem, w tym też człowiek.
Tak, sensem życia jest samo zaistnienie, a trwanie w istnieniu cały czas ten sens utwierdza. Samo jednak zaistnienie i jego racja jest dla nas w dalszym ciągu największą tajemnicą, a sensu istnienia doświadczamy wtedy, gdy odczuwamy zgodę na życie, zgodę na siebie, co powoduje w nas harmonię, która jest równa ze szczęściem. Sens życia pozwala człowiekowi być sobą.
Kto w tym momencie nie odczuwa sensu istnienia i przeszkadza mu to w codziennym życiu, zawsze może o tym spokojnie porozmawiać. Zapraszam zawsze, wystarczy się umówić 601 272 174 lub mailowo: urszula.wolska@gmail.com